Najlepsze Forum Dyskusyjne

Bavacki

pamietajcie zycie to nie je bajka ... rozstanie wyczerpuje nas meczy nas od srodka choc tego niechcemy poprostu oczekiwanie na dwiazdke z nieba jest nierealne i trzeba sie uswiadomic z tymm ze jesli naprawde nie jest sie w silnym zwiazku lub jedna z osob jest slabsza to predzej czy pozniej z boly serca i tesknoty zrezygnuje ...

DARA

KSZOCZANKA: No właśnie dlatego ciekawiła mnie Twoja odpowiedź, bo gdy latek mamy za mało, nie jesteśmy w stanie tego utrzymać, kiedy mamy ich trochę więcej potrzebujemy od partnera więcej niż tylko eska na dobranoc i dzień dobry... Takie moje zdanie. A może się mylę...? Sama juz nie wiem... ale generalnie wg. mnie przy dużej odległości nie ma sensu. A odległość 30 min. pociągiem to "nie odległość".

niepoprawna

Hehe. No dokładnie. Dla mnie odległość to już około 100 km. Ja byłam z chłopakiem na odległość 330 km. Porażka.

DARA

Nie pakowałabym się chyba w coś takiego... jak już mówiłam dla mnie taki "związek" jest doskonały, żeby sobie poflirtować.. zero zobowiązań

ale ja się nie nadaje na takie "kochanie z daleka", bo za bardzo bym tęskniła... za zapachem, dotykiem, buziakiem Blue_Light_Colorz_PDT_02

DyMeKK

3 lata bylem w takim zwiazku i wiem ze to mozliwe.... io chyba w jakis sposob nadal jestem...